POST NA SYLWESTRA CZ. 1 + koniec odliczania

Hej, dziś z okazji zbliżającego się sylwestra i końca odliczania do świąt mam dla Was post, a ponieważ mam całkiem sporo do napisania podzieliłam ten post na dwie części. W tym poście zaprezentuję recenzję książki magia doodle dzika natura (ktoś zna?).

 

Oprócz tego opowiem Wam co nieco o stylu grunge.
Tak dla ciekawostki pisząc tego posta słuchałam o tej piosenki:

  (Tak, jak uprę się na jakąś piosenkę, słucham jej w kółko).


Ok najpierw recenzja:
Cała książka jest w formacie... wyobraźcie sobie (kartka A4 ma dokładnie 29,7cm więc zaokrąglijmy to do 30cm) format A5 (czyli połowa A4=15cm) i dodajcie do tego 7cm (czyli 22cm) w długości, w szerokości jest to szersze od formatu A4 o jakiś... 1 cm. Pamiętajcie, że nie są to bardzo, bardzo, bardzo dokładne wymiary.

 Jak widzicie okładka prezentuje się tak ⬆.

 Kiedy otworzymy książkę na pierwszej stronie mamy ''profesjonalne'' porady, które mówią o naszym miejscu pracy, stosowaniu kolorów, świetle przy którym pracujemy czy kolorach ciepłych i zimnych, itp. Dla młodszych mogą być bardzo przydatne, natomiast dla bardziej doświadczonych są to rzeczy takie dość... jasne, oczywiste (?).

Tak te zdjęcia są większe aby było lepiej widać.

 

Jak widać są tu obrazki tylko dzikiej przyrody ( a dokładniej natury) jak mówi nam tytuł- zdjęcie niżej.

 Osobom, którym podobają się takie dzikie zwierzęta, miejsca ich występowania itd. Ta książka może się naprawdę spodobać, natomiast jeśli ktoś woli bardziej obrazki takie bajkowe (?), to niekoniecznie przypadnie mu to do gustu.

Strony (może tutaj widać... ale i tak radzę wytężyć wzrok) można wyrwać (?) mają taki jakby pasek (obok złączenia strony) dzięki, któremu można rozerwać w tym miejscu papier i tym samym wyrwać kartkę.

 Ogółem kartkę wyrywa się dość łatwo, ale to nie znaczy, że nie może się podrzeć więc radzę uważać. Kartki są dość grube więc myślę, że spokojnie można używać farb lub  kredek akwarelowych (zresztą na pierwszej stronie napisane jest -cytuję- ''Możesz użyć zarówno tradycyjnych kredek, farb wodnych jak i kredek akwarelowych, które w połączeniu z wodą pozwolą na uzyskanie efektu malowania farbami.'')
Więc wszystko wskazuję na to, że kartka nie powinna się za bardzo rozmoczyć, ja co prawda jeszcze w niej nie malowałam czy rysowałam bo nie miałam czasu ale kiedy tylko coś powstanie to napiszę Wam jak wyszło i czy kartka to przeżyła. Poza tym kartki nie posiadają jakieś przeszkadzającej w rysowaniu lub malowaniu faktury, więc jest to dla mnie na plusie, ale zależy jak kto woli.

Jeśli chodzi o cenę to nie mam zielonego pojęcia bo dostałam tę książkę jako prezent, na Wigilii klasowej co wiąże się z tym, że niestety nie wiem również gdzie można taką książkę kupić.

Podsumowując jest to książka nie tylko dla doświadczonych ale również dla tych mniej... (nie wiem czy mogę tak napisać... ale dobra) ogarniętych w rysowaniu. Myślę, że z tej książki skorzystają także osoby, których kolorowanie odstresowuje lub po prostu lubią wypełniać kolorem obrazki.
W serii tych książek są dostępne także:
- Kraina elfów,
- Barwne ogrody,
- Świat roślin,
 - Świat zwierząt,
- Wiejska sielanka,
- Barwne pejzaże,
- Baśniowe wróżki,
- Kwiaty polne,
- Dzikie krajobrazy,
- Wiejskie bezdroża,
- Życie na wsi,

A także ta część z dzisiejszej recenzji czyli Dzika natura.

I na koniec recenzji, pokażę tył tej książki:

 
 Końcową ocenę pozostawiam Wam, ale mogę spisać tu wszytskie plusy i minusy:
PLUSY:
- kartki (faktura i grubość),
- format (jest mała ale nie za mała i poręczna -oczywiście jeśli mogę tak powiedzieć o książce),
- obrazki,
- porady,
- jeśli komuś się spodoba istnieją również inne części,
- można i rysować i malować
MINUSY:
- nie każdemu mogą podobać się obrazki,
 - można w niej tylko kolorować, więc jeśli ktoś jest bardziej twórczy i kreatywny może mu się nie spodobać,

W każdym bądź razie uważam, że dla osób, które cały czas uczą się jeszcze technik rysowania, malowania jest to dla nich dobre ćwiczenia i pod względem rysowania i malowania, na pewno przy kolorowaniu tej książki można się nieźle poduczyć cieniować.

Teraz trochę o stylu grunge:
Styl grunge ma dwie podstawowe zasady: ma być grubo albo w kratkę #.
Najlepsze zestawienia kolorów to czarny i czerwony lub czarny i niebieski. Nosi się luźne wełniane swetry, a strój na cebulkę jest mile widziany. Na jesień oczywiście ubieramy ramoneski, które świetnie komponują się ze skórzanymi butami. Zimą nosi się zazwyczaj ciemnozielone lub szare kurtki, podszywane futrem. Jeśli chodzi o nakrycie głowy to możemy się wykazać własną inwencją twórczą. Można nosić rurki, które wzbogacić mogą liczne przetarcia i dziury. Jeśli chodzi o buty to oczywiście zakładamy trampki, glany lub martensy z ćwiekami. Jeśli zakładamy rękawiczki to oczywiście bez palców! Jeżeli torby to jak największe, mogą one być ze skóry, z frędzelkami lub ćwiekami.
Teraz trochę zdjęć:

 I moja praca:

No i nos mi nie wyszedł... tak samo jak spodnie i poniekąd buty.

(Tak, tak wiem, nie jest istne cudo i szczerzę mówiąc gdybym miała więcej czasu zrobiłabym nową, lepszą, ładniejszą... pracę.
Ale cóż, ponieważ nie miałam dużo czasu musimy zadowolić się tym co jest. Nie chciałam jej nie wstawić ponieważ jedną z rzeczy, które chcę zmienić jest wstawianie prac do postów o stylach, tak więc praca nie najlepsza ale jest).
(I tak, tak wiem, że ta koszula i czapka nie pasują do siebie i nawet nie wiem co mnie podkusiło żeby zrobić taką czapkę, musiałam nie przemyśleć dokładnie projektu).


Ok ty tyle spodziewajcie się drugiej części!
Ktoś może ma już taką książkę lub inną część?
julka_k

PS Wolicie kiedy napisy do zdjęć są pod czy nad zdjęciami?
Dobrze Wam się czyta taką czcionką czy pisać posty większą?
A zdjęcia (te w rozwinięciu posta) są dobrej wielkości czy wstawiać większe? 

PPS Jak wiecie to moja pierwsza recenzja jakieś książki, więc piszcie czy wszystko jest ok, czy coś zmienić lub jakie jeszcze informację chcielibyście abym dodawała do następnych recenzji (krócej- jakieś porady)?