Hej (naprawdę muszę wymyślić nowe przywitanie), dziś mam podsumowanie roku.
Hej (miał pojawić się post o kolorach ale nie zdążyłam go napisać - czytaj: zaplanowałam sobie post o kolorach ale nie chciało mi się go pisać, więc musicie zadowolić się tym) na początku zaprezentuję tu wykres wyświetleń z tych (niecałych) dwóch miesięcy, kiedy wszystko jest tak obok siebie łatwo można porównać wyświetlenia z różnych miesięcy.
MIESIĄC WYŚWIETLENIA
LISTOPAD 704
GRUDZIEŃ 669
No, więc więcej wyświetleń było w listopadzie o... (*liczy szybko w pamięci*) 35 wejść, szczerze... nie wiem skąd to wynika, może to przez to, że w listopadzie posty bardziej Wam się podobały... ale to pewnie dlatego, że był to jeszcze ''świeży'' blog.
Eee... (nie za bardzo wiem, co teraz napisać) ... jeśli chodzi o posty to pojawiać się będą one tak jak wcześniej ok. 2 na tydzień (nie podaje dokładnych dni tygodnia, bo nie wiem czy będę się ich trzymać)... temat postów jak i bloga dalej zostaje taki sam (jakby ktoś chciał wiedzieć ;-; swoją drogą nie widzę sensu zmieniania tematu bloga po sześciu tygodniach prowadzenia go, czasem mogą ewentualnie pojawiać się jakieś posty ze zdjęciami lub moimi doświadczeniami i przemyśleniami na dany temat, myślę, że w niektórych wyrażać będę również moją opinię, zdanie na konkretne, wcześniej wybrane przeze mnie tematy, najczęściej związane z rysowaniem).
Jeśli chodzi o wygląd bloga to dalej zostaje taki sam (chyba, że będę mieć kaprys na męczenie się z bloggerem). Co by tutaj jeszcze (?)...
W poprzednim roku (2016) udało mi się (na blogu):
- zdobyć pierwszy 1000 wyświetleń,
- opublikować 40 postów (w tym 23 myśli),
- zyskać 3 obserwatorów,
- najczęściej wyświetlany post: ''styl boho'',
No... to chyba tyle... (jak mi się przypomni to jeszcze dopiszę).
O początkach bloga czy czymś takim, chyba nie ma sensu pisać (między innymi dlatego, że te początki bloga jeszcze trwają).
A co do postu na sylwestra cz. 2 to... nadal nie wiem co z nią będzie, to znaczy postaram się ją wstawić, ale... jeszcze nie wiem kiedy...
Żegnam się!
julka_k
Hej (miał pojawić się post o kolorach ale nie zdążyłam go napisać - czytaj: zaplanowałam sobie post o kolorach ale nie chciało mi się go pisać, więc musicie zadowolić się tym) na początku zaprezentuję tu wykres wyświetleń z tych (niecałych) dwóch miesięcy, kiedy wszystko jest tak obok siebie łatwo można porównać wyświetlenia z różnych miesięcy.
MIESIĄC WYŚWIETLENIA
LISTOPAD 704
GRUDZIEŃ 669
No, więc więcej wyświetleń było w listopadzie o... (*liczy szybko w pamięci*) 35 wejść, szczerze... nie wiem skąd to wynika, może to przez to, że w listopadzie posty bardziej Wam się podobały... ale to pewnie dlatego, że był to jeszcze ''świeży'' blog.
Eee... (nie za bardzo wiem, co teraz napisać) ... jeśli chodzi o posty to pojawiać się będą one tak jak wcześniej ok. 2 na tydzień (nie podaje dokładnych dni tygodnia, bo nie wiem czy będę się ich trzymać)... temat postów jak i bloga dalej zostaje taki sam (jakby ktoś chciał wiedzieć ;-; swoją drogą nie widzę sensu zmieniania tematu bloga po sześciu tygodniach prowadzenia go, czasem mogą ewentualnie pojawiać się jakieś posty ze zdjęciami lub moimi doświadczeniami i przemyśleniami na dany temat, myślę, że w niektórych wyrażać będę również moją opinię, zdanie na konkretne, wcześniej wybrane przeze mnie tematy, najczęściej związane z rysowaniem).
Jeśli chodzi o wygląd bloga to dalej zostaje taki sam (chyba, że będę mieć kaprys na męczenie się z bloggerem). Co by tutaj jeszcze (?)...
W poprzednim roku (2016) udało mi się (na blogu):
- zdobyć pierwszy 1000 wyświetleń,
- opublikować 40 postów (w tym 23 myśli),
- zyskać 3 obserwatorów,
- najczęściej wyświetlany post: ''styl boho'',
No... to chyba tyle... (jak mi się przypomni to jeszcze dopiszę).
O początkach bloga czy czymś takim, chyba nie ma sensu pisać (między innymi dlatego, że te początki bloga jeszcze trwają).
A co do postu na sylwestra cz. 2 to... nadal nie wiem co z nią będzie, to znaczy postaram się ją wstawić, ale... jeszcze nie wiem kiedy...
Żegnam się!
julka_k
Gratuluję! Życzę, żeby tych wyświetleń, obserwatorów itd. było jeszcze więcej :)
OdpowiedzUsuńakacjaemi.blogspot.com
Dziękuję bardzo i nawzajem.
OdpowiedzUsuń