Hej, dziś szkoła rysunku!
Ja narysuję tę kreację w szkicowniku Top Model.
Najpierw szkic, do akcji wkracza szczęśliwy ołówek - naprawdę nie wiem, co zrobię jak on się skończy.
No to zaczynamy!
Jeśli chcecie, to możecie teraz zrobić lineart.
Ja postanowiłam, że tym razem obędę się bez niego.
Najpierw może... ten kardigan.
Ja często najpierw robię obrys tego elementu, a potem wypełniam środek. Ja robiłam czerwony, więc nie wymazywałam gumki.
Przy kolorowaniu pamiętajcie o tym, by w środku zostawić trochę jaśniejsze i odpowiednio pocieniować zagięcia (patrz zdjęcie niżej).
Chodzi o to, by w linii prostej od zagięcia zrobić ciemniejsze, a obszary obok zostawić trochę jaśniejsze.
Pamiętajcie o dobrze naostrzonych kredkach!
Teraz ta bluzka. Jeśli chcecie pocieniować coś białego, to macie dwa wyjścia: albo pocieniować szarym, albo pocieniować niebieskim. Tu akurat chyba lepiej będzie wyglądać szary. Ja posiadam taką kredkę, która jest w odcieniu szarym, ale z dodatkiem niebieskiego - właśnie jej użyję. Tutaj nie musicie wymazywać ołówka.
Teraz naszyjnik.
Tutaj... nie mam żadnych porad, po prostu musicie narysować prostą linię, jeśli to umiecie, to już 90% sukcesu.
Czas na skórę. Hm... tu również starajcie się zostawić środek jaśniejszy. Tam gdzie pada cień (czyli np. na szyi) musicie zrobić trochę ciemniejsze. A resztę możecie zaobserwować na zdjęciu. (Trochę więcej o skórze znajdziecie tutaj - post stary, ale nadal aktualny).
Włosy i brwi. Odnośnie włosów... cieniujcie!
Ciemniejsze tam np. za głową (między głową a ramieniem), a jaśniejsze u góry/boku głowy. A! Tutaj ołówek już trzeba wymazać...
Pamiętajcie!
Rysujemy od nasady włosy do jego końca. Liniami pionowymi (ew. łukami przy różnych fryzurach).
Oczy, najpierw wypełnijcie je jasnym niebieskim, a potem do góry przyciemnijcie ciemniejszym odcieniem. Przy okazji jeszcze usta.
Buty i spódnica. Tam gdzie są fałdki robicie ciemniejsze, obok zagięć zostawiacie jaśniejsze, ale nie białe.
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania to piszcie!
I pamiętajcie ''trening czyni mistrza''.
julka_k
Ja narysuję tę kreację w szkicowniku Top Model.
Najpierw szkic, do akcji wkracza szczęśliwy ołówek - naprawdę nie wiem, co zrobię jak on się skończy.
No to zaczynamy!
 |
| Tak, szczęśliwy ołówek załapał się na zdjęcie. |
Jeśli chcecie, to możecie teraz zrobić lineart.
Ja postanowiłam, że tym razem obędę się bez niego.
Najpierw może... ten kardigan.
Ja często najpierw robię obrys tego elementu, a potem wypełniam środek. Ja robiłam czerwony, więc nie wymazywałam gumki.
Przy kolorowaniu pamiętajcie o tym, by w środku zostawić trochę jaśniejsze i odpowiednio pocieniować zagięcia (patrz zdjęcie niżej).
Chodzi o to, by w linii prostej od zagięcia zrobić ciemniejsze, a obszary obok zostawić trochę jaśniejsze.
Pamiętajcie o dobrze naostrzonych kredkach!
Teraz ta bluzka. Jeśli chcecie pocieniować coś białego, to macie dwa wyjścia: albo pocieniować szarym, albo pocieniować niebieskim. Tu akurat chyba lepiej będzie wyglądać szary. Ja posiadam taką kredkę, która jest w odcieniu szarym, ale z dodatkiem niebieskiego - właśnie jej użyję. Tutaj nie musicie wymazywać ołówka.
Teraz naszyjnik.
Tutaj... nie mam żadnych porad, po prostu musicie narysować prostą linię, jeśli to umiecie, to już 90% sukcesu.
Czas na skórę. Hm... tu również starajcie się zostawić środek jaśniejszy. Tam gdzie pada cień (czyli np. na szyi) musicie zrobić trochę ciemniejsze. A resztę możecie zaobserwować na zdjęciu. (Trochę więcej o skórze znajdziecie tutaj - post stary, ale nadal aktualny).
Włosy i brwi. Odnośnie włosów... cieniujcie!
Ciemniejsze tam np. za głową (między głową a ramieniem), a jaśniejsze u góry/boku głowy. A! Tutaj ołówek już trzeba wymazać...
Pamiętajcie!
Rysujemy od nasady włosy do jego końca. Liniami pionowymi (ew. łukami przy różnych fryzurach).
Oczy, najpierw wypełnijcie je jasnym niebieskim, a potem do góry przyciemnijcie ciemniejszym odcieniem. Przy okazji jeszcze usta.
Buty i spódnica. Tam gdzie są fałdki robicie ciemniejsze, obok zagięć zostawiacie jaśniejsze, ale nie białe.
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania to piszcie!
I pamiętajcie ''trening czyni mistrza''.
julka_k
Śliczne, zwłaszcza spódnica i włosy *u*
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo^^
UsuńJaka śliczna *^* nie mogę się napatrzeć *^* jaki to szkicownik? ^^
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że dopiero teraz, ale wcześniej nie miałam jak sprawdzić. Dziękuję^^ Miło mi :) Co do szkicownika... nie za bardzo wiem jak to ująć... Jak już mówiłam, jest to szkicownik top model, nie a on żadnej konkretnej nazwy, ani tematyki. Po prostu jest Top Model, dla ułatwienia mogę dodać, że na jego okładce widnieją trzy postacie TM, (od lewej) brunetka w białym t-shircie, (na środku) brunetka z przedziałkiem na środku ubrana w jeansową koszulę, a po prawej blondynka w pomarańczowym sweterku z liskiem. Bardzo polecam szkicowniki w tym stylu, jest kilka inspiracji, ale przede wszystkim jest też masa obrysów. Pozdrawiam julka_k
Usuń